... dwa lata temu kupiłem F 650 GS z usterką.
Objawy były takie same. Zapalał na zimno , gasł jak się nagrzał.
Jako że nic nie brzęczało w silniku wiedziałem że musi to być pierdoła.
Okazało się że silnik miał podwójny stan oleju. Kierowca bombowca F650 gs
( na wtrysku ) sprawdzał olej na zimnym silniku rano.
Niestety rano zawsze mu brakowało wiec wciąż dolewał.
Gdy go kupiłem - sprawdziłem również stan oleju - po dłuższej jeździe.
Gdy odkręciłem korek , oliwa wprost wybuchła z otworu kontrolnego.
Gość nie wiedział ,że w silnikach z suchą miską sprawdza się po rozgrzaniu silnika ,
To samo było zapewne u znajomego w TT 600.
Ciśnienie było tak duże, że w Maroku rozszczelniło zbiornik oleju.
__________________
|