Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02.08.2011, 20:24   #212
Mariusz Ignatowicz
 
Mariusz Ignatowicz's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2009
Posty: 18
Motocykl: RD07a
Mariusz Ignatowicz jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 godz 27 min 18 s
Domyślnie

Większość znajomych mi radzi, by odpuścić temat, ale mimo to spróbuję.

Do rzeczy.

Po pierwsze – zabrałem tu głos dopiero wtedy, gdy zaczęto wymieniać moje nazwisko w kontekście konkursu. Nazwisko to (jako jedyny chyba nie używam nicka) pada wciąż w różnych absurdalnych kontekstach, ale takie oczywiście są prawa internetu. Ale uwaga - parę osób zaczyna się jednak zbliżać do niebezpiecznej granicy oszczerstwa. Nie przekraczajcie jej.

Po drugie - wszyscy znacie osobiście poprzedniego rednacza, mnie - raczej nie. Wiedzcie więc, że ja - jako wydawca - tego konkursu ani nie organizowałem, ani NIKT nie miał moich pełnomocnictw by to robić w moim imieniu i w imieniu Motovoyagera. Konkurs został zorganizowany (czy to w ogóle dobre słowo? może dogadany? ustalony?) wspólnie z pewnym portalem z Krakowa. Wszystko odbywało się na gębę. I urwało w pewnym momencie, gdy rednacz stwierdził, że już nie chce być rednaczem, woli jednak podróżnikiem. I że od jutra go w redakcji nie ma bo wyjeżdża. Z tego forum dowiedziałem się że do Tadżykistanu. Połowa gazety, w tym relacja z Himalajów wraz ze zdjęciami, została już przez niego wysłana, połowę musiałem zrobić z marszu sam. Nie żalę się - formalnie każdy może odejść z roboty w każdej chwili, mogłem się przecież zabezpieczyć. Zwracam jednak uwagę na fakt, że zdrowe relacje między wydawcą a rednaczem, który powinien mieć (i u mnie miał) pełną samodzielność w redagowaniu gazety, zostały zachwiane.
Taka genealogia tych marokańskich zdjęć. Szczerze mówiąc niespecjalnie czuję się winny, choć jeśli się parę osób tak tego domaga, to przeprosić jako wydawca mogę. Zatem – przepraszam za te zdjęcia z Maroka w Himalajach.
I wbrew temu co napisałem - sprostowanie się oczywiście należy. Będzie w kolejnym, wrześniowym wydaniu, bo sierpniowe już jest zamknięte.

Odpowiedzialność biorę za kolejne wydania, od najbliższego sierpniowego. I jak zwykle czekam na merytoryczne uwagi.

Pzdr
MI

PS. Oprócz tego że nieustannie wytykacie nam błędy (zazwyczaj niestety słusznie), przydały by się jakiekolwiek konstruktywne uwagi dotyczące gazety. Pomysły nowych działów, ulepszenia dotychczasowych. Sami też sporo nad tym pracujemy, ale słyszymy tu tylko o błędach.

Ostatnio edytowane przez Mariusz Ignatowicz : 02.08.2011 o 21:23
Mariusz Ignatowicz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem