19 lipca godz. 08:22 polskiego czasu
Zwiedziliśmy sobie Jakuck i po przespanej nocy w hotelu ruszyliśmy znowu na prom przez Lene, teraz już 100km promem, do wsi Nizny Bestiach ( pisze to co Damian podaje mogę w nazwach coś przekręcić .... weryfikujcie jak coś
). Teraz już mamy drogę "grawiejka" cały czas do Magadanu.
20 lipca godz. 00:51 polskiego czasu
Stoimy na brzegu i czekamy na prom przez rzekę Aldan...............kiedy będzie? nikt nie wie
. Z nami czekam 10 samochodów, za rzeką wieś Handyga. Najgorsze to komary i meszki, są ich miliardy. Noc w tajdze była ok.
20 lipca godz. 04:09 polskiego czasu
Płyniemy około 2godzin, zrobimy 300km, chmurzy się , jak przyjdzie burz to będzie przej...., do Magadanu zostało jakieś 1500km. Droga coraz trudniejsza, i znowu te komary i meszki..... miliardy ich jest. Może w niedziele dotrzemy do celu .