Ja byłem wczoraj w urzędzie komunikacji wyrejestrować dwa motocykle i auto. Mota były sprzedane ze dwa lata temu. Nic jeszcze nie przyszło z ubezpieczalni. Jutro idę wyrejestrować jeszcze jeden. Najlepsze, że jedno moto już wyrejestrowywałem w 2008 roku ale pani mówi, że widocznie "system nie przyjął"