to nie
Yo, yo, oy, iyo, oj. i sruuuuuuuuu jeszcze i trzoda, i dzida
Sie wzieło i się narobiło. O co chodzi?
Moto-Vodka Team (dawny Team R&R) prezentuje ekscentryczny projekt, kryjący się pod jak że tajemniczą nazwą:
Kamczatka-Magadan-Breslau Pyrdek's and Great Magic Tour-small Race Big Vodka Drink Africa Twin
Nazwa adekwatna do długości trasy i ich uczestników.
Jedzie dwóch Robertów (Team R&R) tzn. Izi i Movistar
Decyzję podjęliśmy wczoraj. Ja, kopiąc starszą babcie (RD-04), Izi kopiąc paluchem w nosie.
Plan jest prosty, Sasza był u nas, my obiecali że przyjedziemy, jakoś na
sentymenty się nam zebrało, to i jechać trza, a nie siurkiem być mientkim
tu Sasza w pełnej krasie:
http://picasaweb.google.com/robertxr...75812238228850
Po drodze odwiedziny kilku moskiewskich motocyklistów z którymi przyjaźń w Mołdawii zawarliśmy
http://picasaweb.google.com/robertxr...75683389209938
a w szczególności tego (olaboga nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee)
http://picasaweb.google.com/robertxr...75760698621282
Na więcej pisania nas nie stać, bo idziemy jakieś zakupy poczynić, zupki
chińskie, wódkę w proszku, szpej na komary i do łańcucha (ten sam, co by po taniości pojechać) i takie tam podstawowe artykuły
Jak by się znalazł czasem chętny, to startujemy 11 lipca z Wrocka.
Miejsce i godzina wyjazdu do uzgodnienia. Jak zwykle się dostosujemy,
czyli na nikogo nie czekamy i dzida do przodu, sruuu, yoł, yoł
Tylko poważne propozycje!!! Na smsy nie odpowiadamy, telefonów nie
odbieramy, na maile nie odpisujemy.
Kawałek trasy, co by nam smutno nie było, poleci Ervin z Koszyc i Miro z
Bratysławy, bo się uparli że nas pożegnają*
*Niniejsza oferta nie jest ofertą w rozumieniu Kodeksu Cywilnego. Za
wszelkie zdemoralizowania potencjalnych uczestników nie odpowiadamy