Znalazlam Wasze forum wczoraj,przez przypadek,szukajac informacji nt wypadku z motocyklisty jakiego bylam swiadkiem w niedziele.Nie znalam Iziego,nie jezdze nawet na motorze (nawet jako pasazer jestem zagrozeniem publicznym,ale podziwam piekno i elegancje motorow...) no i...dziwne jest plakac czytajac o osobie ktorej sie nie znalo...Nie majac wspolnych pasji poza podrozami...Jestem pelna podziwu dla solidarnosci jaka tu widze miedzy Wami, dla Iziego za to jakim byl czlowiekiem. Szlachetnym,pelnym zapalu,pasji. Chcialam - prosze nie odbierajcie tego jako wlazenie z butami w Wasz swiat -zlozyc Rodzinie i Wam- przyjaciolom najszczersze kondolencje. Kazdy kto stracil kogos bliskiego zna ten bol.
Ps. Przy moim profilu wyswietlilo sie ze mam motocykl RD03 - albo cos pokrecilam albo to wyswietla sie automatycznie