Niebo rozplakalo sie i nad Khorogiem, choc deszcz na pograniczu afganskim to lipcu bardzo rzadka historia. Odpadl wiec transport lotniczy - dzis i jutro nic tu nie lata z powodu zachmurzenia. Wraz z Ola wyslalismy Iziego w jego ostatnia podroz. Nikt nie lubi pogrzebow, ale na ten mamy nadzieje zdazyc. Jesli nas jednak nie bedzie prosimy o zrozumienie.
__________________
Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz – również masz rację.
|