Te zakończenie na węglowej to dla mnie trochę jak odpust: więcej oglądających niż uczestników, disco muza, wodzirej na scenie - tak to odebrałem jak wpadłem tam rok temu. Plus taki że w tym tłumie można spotkać starych znajomych.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.
|