Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.08.2010, 20:13   #9
mckrzysiek
 
mckrzysiek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wołomin
Posty: 130
Motocykl: TRANSALP XL600V
mckrzysiek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 11 godz 29 min 24 s
Domyślnie

dorwałem się do baniaka i porządnie wypłukałem, znajdując na dnie, ku swemu zdumieniu, mega-gluta o konsystencji papieru lub cieniutkiej siateczki. Glut był na tyle duży, że skutecznie mógł przeszkadzać, jak sądzę, swobodnemu przepływowi paliwa.

Ale to nie to było przyczyną kłopotów. Membranki też nie - były w b. dobrym stanie.

Wstyd się przyznać - dopiero przy kolejnym rozebraniu kranika zwróciłem uwagę, że ma on trzy odprowadzenia - jedno do paliwa (najgrubsze, nie ma wątpliwości które) i dwa mniejsze. Jak się okazało podpiąłem przewód podciśnienia nie do tego wyprowadzenia co należało, więc paliwo nie miało szans lecieć.

Problem mam tylko co to jest za odprowadzenie, na którym omyłkowo podpiąłem wężyk po ostatniej regulacji gaźników, jaką sobie zafundowałem bezpośrednio przed podróżą. Czyżby odprowadzenie przelewającego się paliwa? Czy powinien na tym siedzieć jakiś wężyk, bo takowego u siebie nie widzę?
__________________
mckrzysiek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem