Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.07.2010, 10:25   #1
diverek
Amator podwórkowy
 
diverek's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 994
Motocykl: exRD04 '92, obecnie RD07A '98
Przebieg: >55kkm
Galeria: Zdjęcia
diverek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 1 godz 24 min 14 s
Domyślnie Zdurniałem i zaszalałem.

Jako że poranna burza spędziła mnie przedwcześnie z wyrka. Doczołgałem się do kompa i go odpaliłem. Potem miast wejść na forum, zagłębiłem się w program pocztowy. A tam przywitał mnie list od allegro z subskrybowanymi aukcjami. I jako że moja Brunetka nie ma motocykla. A po przymiarkach na cudzych Transalpach, jej nogi baletnicy sięgają pietami do Matki Ziemi. Więc wśród tych subskrypcji są i Transalpy. I jako że kryzys, przeglądanie ofert kończy się na tych tańszych. I dzisiaj pojawił się Trampek za 3 tysie. Oczywiście od osoby niepalącej, garażowany, w idealnym stanie i jeżdżony tylko do kościoła a potem natychmiast myty i wprowadzany do garażu. No i oczywiście prawie nóweczka bo z '88.

No to go kupiłem. Bez oblookania osobistego lub też zaufanej osoby. bez rozmowy telefonicznej nawet. No bo nie miałem sumienia budzić właściciela o 6 nad ranem. Usprawiedliwieniem takiej postawy może być jedynie stan niedorozwoju umysłowego lub poważnej niepoczytalności związanej z godzinami porannymi. Może powinienem najpier zaznac kąpieli w lodowatej wodzie w celu otrzeźwienia. Ale widziałem gorsze przypadki na tym forum

Co tam niniejszym o cywilizowanej porze, czyli o 9 zadzwoniłem do pana Stasia - obecnego posiadacza i wyruszam pociągiem do Warszawy po owego Trampka. Niestety sam bo Brunecia musi pstrykać foty.

Acha i na koniec link do rzeczonej aukcji. http://allegro.pl/show_item.php?item=1160850135 No to sami widzicie że opis jest kompletny, rzeczowy i że wszystko jest jasne i klarowne.
__________________
Gdyby Bóg popierał przedni napęd, to ludzie chodziliby na rękach...
diverek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem