Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Układ elektryczny i zapłonowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Brak iskry RD04 1992r (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=39846)

Mieciek 02.04.2021 13:32

Brak iskry RD04 1992r
 
Mój problem rozpoczął się od niedziałającej pompy paliwa ale potoczył się w kierunku braku iskry.
poniżej link do początku historii z pompą
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=95&page=31

Kontynuacja tematu braku iskry
Sprawdziłem
Kose
Neutral
kable wtyczki czy gdzieś czegoś nie poruszałem podczas gmerania przy zawiasie i niestety wszystko no moje oko wygląda ok.
Na przednim garnku iskry też niema.
Mam multimetr ale żadne cuda bo kosztował jakieś 150zł.

Sprawdziłem multimetrem wtyczki wchodzące do modułu zapłonowego
na jednej małej (2 piny) wtyczce jest napięcie 12.5v
a na drugiej małej (analogicznie) takiego napięcia nie ma (tzn no jest zero)
Pytanko czy tam powinno być napięcie? Czy zero to poprawna wartość ?
Jeśli ma być napięcie to gdzie szukać drugiego końca tego kabla żeby nie pruć całości ?

Artek 02.04.2021 13:42

Zmostkuj na wtyczce killswitch.
Tzn. przejrzyj schemat i odłącz wtyczkę. Zepnij przewody " na krótko".

Mieciek 02.04.2021 13:48

Cytat:

Napisał Artek (Post 726856)
Zmostkuj na wtyczce killswitch.
Tzn. przejrzyj schemat i odłącz wtyczkę. Zepnij przewody " na krótko".

Słowa rozumiem ale nie mam pojęcia co mam zrobić.:confused:

Czy wadliwy kilsłicz nie miał by wpływu na obydwie wtyczki ?

CzarnyEZG 02.04.2021 13:57

Miałby.

Mój nie zawsze łapie i właśnie wtedy nie ma iskry i nie działa pompa.
Pisałem Ci o tym w poprzednim wątku.

Mieciek 02.04.2021 14:05

No właśnie
a na jednej wtyczce napięcie jest a na drugiej nie. Bez względu na położenie kilsłicza.
Czy to nie powinno wyeliminować kilsłicza jako przyczyny?
Pytam bo serio tutaj po omacku błądzę.

Edit:
Kabel przy wtyczce bez napięcia jest czarno biały i taki sam jest w kilsłiczu.
Sprawdzając multimetrem ciągłość przewodu jest zachowana
na kilsłiczu jest napięcie w pozycji ON
Przed chwilką pojawiło się napięcie na wtyczce przy module
A co za tym idzie pojawiła się też iskra
Generalnie nic nie naprawiłem poza ogólnym gmeraniem.
Ale wygląda na to że kilsłicz coś nie łączył i robił zamieszanie chociaż nic ewidentnego nie znalazłem.
Zgaduje wiec że gdzieś styki nie robią albo kabelek jest przetarty i moje gmeranie spowodowało ponowne połączenie.

CzarnyEZG 02.04.2021 14:24

Kilswicz czasami ma taką zawiechę.

Kiedyś jeden z Czarnuchów mi radził, żebym sprzęta gasił kluczykiem a killa nie ruszał i będzie cacy.

Dubel 02.04.2021 14:49

Poszukaj co tak na prawde ci robi psikusy by gdzies w trasie Cie nie zaskoczylo.
I z doswiadczenia jeszcze podpowiem ze najlepszym przyzadem do kontroli kabli i stykow jest zwykla zarowka nie multimetr. Zdarzylo sie pare razy ze multimetr pokazywal przejscie gdzy w rzeczywistosci go nie bylo.

Mieciek 02.04.2021 20:25

Wydaje się że właśnie kilsłicz.
Bo po jego rozebraniu i poruszaniu wszystko wróciło do normy.
No właśnie mam głupi nawyk (nie wiem skąd) gaszę Moto właśnie kilsłiczem zamiast kluczykiem. Chyba po tych wszystkich starych motkach które miałem zachłysnąłem się tym powiewem cywilizacji jak kupiłem Afre gdzie był rozrusznik i takie tam cywilizacyjne gadżety.

Jaro-Ino 06.04.2021 23:50

Dubel dobrze prawi odnośnie sprawdzania kabli. Żarówka stawia większy opór niż brzęczyk w multimetrze, a co za tym idzie przez kabel musi popłynąć prąd. Czasem jedna żyłka jest tym co łączy oba końce i przepływ jest, ale przez taki kabelek żaden prąd nie popłynie :)

Mieciek 07.04.2021 10:26

Sprawdziłem żarówką też. Wszystko zadziałało. Wygląda że kilsłicz narobił całego zamieszania. Wyczyściłem styki psiknąłem preparatem do styków (poprawia styk, zapobiega korozji, coś takiego)

Pomijając powyższe, to znalazłem pod kanapą blisko wtyczki do modułu (rozwinąłem kilka cm otuliny na wiązce) jedną radosną twórczość mojego poprzednika który posiadał lutownice.
Przypuszczam że mojego poprzednika spotkała sytuacja o której pisał Kaźmir w Świecie Motcykli gdzie to kabelki się ukręcają od kanapy naciskanej naszym zadkiem.
Po mocniejszym pociągnięciu urwałem kabelek (mimo tego żarówka uprzednio się zaświeciła).
Zrobiłem to zgodnie ze sztuką solidnie i teraz już jest miodzio.
Fotki wszystkiego będę wrzucał w osobnym temacie który planuje zrobić tylko o mojej Afri gdyż chce upamiętnić cały serwis jaki tej zimy zrobiłem.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:24.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.