Rafał Gomez
Wczoraj dowiedziałem się o śmierci Rafała. Jeszcze niedawno byliśmy sąsiadami z jednego bloku. Nieraz na podwórku przy jasnym pełnym podziwiałem jego motory. Często je zmieniał, ale każdy był dopieszczony. Czy to trampek, duży dl, cbrka, czy nowy tiger - jak się okazało ostatni.
Żal dobrego chłopaka, żal rodziny... Zginął w Szwecji wracając do Polski. Za dwa dni miał być w domu. Jak dotąd nie wiadomo co się stało. Uważajcie na siebie. http://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/...-ciala/m7dz4s7 http://www.expressen.se/gt/man-dod-e...-olycka-pa-e6/ |
Amen, niechaj nigdy nie koncza sie mu niebianskie serpentyny
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Kondolencje dla rodziny ....
PS Krzysiu - kolega jest z forum ? Jeśli tak to trzeba zorganizować jakiś wieniec... |
Dzięki Jorgu, kolega spoza forum
|
Ale to było 28 czerwca. Czy to aby aktualne?
|
Pogrzeb odbył się w zeszłym tygodniu. Ja dowiedziałem się wczoraj. Temat założyłem dlatego, że po pierwsze jest mi smutno, a po drugie może ktoś z was znał Rafała i stąd dowie się o tym co się stało.
|
Przykro jak jasna cholera, że tak się ta wyprawa zakończyła.
|
Pogrzeb był w ubiegłym tygodniu na Wólce, było chyba ponad 200 osób... Szkoda Rafała. Pracowaliśmy razem...[*]
|
Swieć mu Panie...[*]
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.