Nie wnikając w szczegóły : wypadek jest wtedy gdy ktoś (prócz sprawcy) doznał obrażeń ciała opisanych w art. 157 par 1 kk. Generalnie należało od razu albo bezpośrednio po ochłonięciu i stwierdzeniu, że coś Ciebie boli - zgłosić to na policji. Prowadzone jest postępowanie przygotowawcze i jeśli w badaniu biegłego (na koszt policji) wyjdą obrażenia we wspomnianym 157 par 1kk - mamy wypadek. Sprawa znajduje finał w Sądzie, automatycznie składasz wniosek do akt sprawy o przeprowadzenie sprawy odszkodowawczej. W przypadku umorzenia akta przydadzą się do postępowania cywilnego. Właściwie w opisanym przez Ciebie przypadku ZERO problemów z odszkodowaniem. Kolizja jest gdy uczestniczą w niej dwa lub więcej pojazdów i nikt nie odniósł żadnych obrażeń. Taka sprawa załatwiana jest na miejscu mandatowo. Sporządzona zostaje przez policję Notatka Kolizyjna z danymi sprawcy, której kopię powinieneś otrzymać lub zgłosić się po nią i przekazujesz ją ubezpieczycielowi. (teoretycznie wystarczy wskazać ubezpieczycielowi która policja robiła czynności i sami powinni się zgłosić ale znając biurokrację w kraju - przedłużyłbyś sprawę co najmniej o 1 miesiąc). Odnośnie rzeczoznawcy: cóż, motocykl to delikatny sprzęt, każdy milimetr krzywizny ramy, stopień kata główki ramy, osłabienie spawu - ma wielki wpływ na jazdę, bezpieczeństwo itp. Ja na Twoim miejscu dążyłbym do kasacji i wypłaty szmalu na nowe moto z tego rocznika :)
Jeśli o czymś zapomniałem albo zapędziłem się - wybacz - spieszę się na dzidowanie :) PS. zbadaj co tam biegły rzeczoznawca napisał. Zawsze można / trzeba przy niekorzystnym wyniku odwołać się od jego opinii. Pamiętaj, że np. zbiornik do AT kosztuje 4200zł netto, wyłącznik zespolony 512 zł netto ... niezła kasa ... |
Cytat:
A smutkiem to ja przepełniony, że Królowa z obitą twarzą i poprzetrącanymi rączkami czeka! |
Cytat:
Cytat:
Dzięki za podpowiedź. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Niekoniecznie
Cytat:
Z tego co mi wiadomo wystarczy aby rzeczoznawca miał uprawnienie (co w ogóle jest warunkiem bycia rzeczoznawcą). Wycenę szkód prowadzi likwidator TU, a rzeczoznawca powoływany jest w chwili sporu lub na rządanie strony. Oczywiście mogę się mylić, chociaż od paru lat nadzoruję likwidację szkód, no ale przepiey pewnie są odmienne od praktyki.:mur: |
Witam serdecznie.
Był u mnie dziś rzeczoznawca z PZU (mojego OC). Obejrzał i obfotografował motocykl. W zasadzie od razu powiedział mi, że to będzie szkoda całkowita. Zasiadł do komputera i zapodał swój program, w którym używając schematów motocykla zaznaczał uszkodzenia. Schematu Afryki w systemie nie było, więc użył Transalpa, tego po 2000r. Z racji tego, że szkoda całkowita, sprawdził w programie, jaka jest wartość Afryki. (system miał dwie - 650 i 750, potem wybrał rocznik). Wyszło mu, że moja Afri warta jest 7000 pln :mur: Wypełniłem dokument o zgłoszeniu sprawy, uważając, by głupio nie podpisać niczego ważnego. Do PZU mam dzwonić za 7 dni i dowiadywać się, co z moją sprawą. Pan rzeczoznawca powiedział mi, że to PZU będzie dowiadywało się, jakie jest TU sprawcy i jako mój ubezpieczyciel będzie starało się o odzyskanie kasy, czyli w tym wypadku maks. 7kpln. Oczywiście odwoływać się mogę, ale Pan rzeczoznawca nie gwarantował sukcesu :mad: Dodał jeszcze, że PZU ma na szczęście w miare krótkie terminy "realizacji" - zobaczymy... Przeczekam ten tydzień i poczekam na efekty pracy PZU. Myślę, że później najrozsądniej będzie zwrócić się do jakiegoś specjalisty czy biura dochodzenia odszkodowań. Oni biorą prowizję od "wywalczonej" kwoty, więc ich interes pokrywa się z moim. Jakby do opracowania tematu dołączyć jeszcze ranking takich firm, to by w ogóle było wspaniale :Thumbs_Up: Tymczasem uzbrajam się w cierpliwość ;) |
Tak jak ktos radził zbieraj dane z Allegro na temat Afryk i ich cen.. kopiuj drukuj, skanuj .przepisuj... I nie odpuszczaj tego tematu ceny moto nie uszkodzonej. Jesteście dwiema z PZU stronami i musicie sie dogadac .Zadna strona nie ma prawa dyktatu... Jak im udowodnisz ze masz rację na pewno cos sie uda z tym zrobic...W ostatecznosci pozostaje sad..czego na opewno beda sie starali uniknac.. pozdrawiam
Co do firm mogacych pomóc i sprawdzonych..To prosze o dopisywanie ich tutaj Załacze je do tematu Przewodnika |
:dizzy: 7000 PLN ?? Chyba ocip..eli ....
Mam kolegę, który pracuje w eurotax'ie i się mu poskarżyłem że coś tu nie tak jest. W Twojej sprawie to na pewno nie pomoże ale może przynajmniej się dowiemy dlaczego tak a nie inaczej wyceniają nasze Afryki ... |
Nie masz się co przejmować na razie, bo oni zawsze za małe przyznają odszkodowania na pierwszej wycenie bo szukają głupiego . Jeszcze jak będziesz chciał żeby moto zostało u Ciebie to by dawali tylko 70% wyceny chyba. Trzeba się kłócić bo pierwsza wycena zawsze jest śmiesznie mała (W moim obecnym moto owiewkę która kosztowała 800 zł wycenili na 500 już z wymianą ale na koniec zapłacili 1500 zł ;]) Trzeba walczyć , warto drukować własnie aukcje z Afrykami z allegro, przecież oni powinni wycenić ze 13-14 tys bez gadania :|
Powodzenia ! |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.