Mandat we Francji
Nadszedł czas pocztówek z wakacji...:D Jadąc puszką, na terenie Francji, kilkanaście km przed granicą z Niemcami, gdzie odpowiedzialność za prędkość oddana jest już w ręce kierowcy, fotoradar stwierdził przekroczenie prędkości o... 3 km!!! (113/110). Mandat nałożono, zobligowano do zapłaty, przysłano odpowiednie druczki przetłumaczone już na język polski. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w takiej sytuacji? Wiem, że można po prostu zapłacić ale szlag mnie trafił, że żabojady okazali się tacy drobiazgowi...:Sarcastic:
Cóż, od dzisiaj, głębszego znaczenia nabrało dla mnie Liberté-Égalité-Fraternité... |
jak tam się nie wybierasz lub będziesz sprzedawał auto to mogą cię pocałować w du...e
|
Merde.. lepiej zapłacić. .
|
Jeśli jesteś właścicielem auta to ta sama polka co z naszymi mandatami.
Jak pojedziesz tym samym autem ,to Cię ściągną z autostrady. System powiadamia ,że jedziesz i już czekają na Ciebie.Przynajmniej tak jest z ciężarówkami. |
Znaczy się, warto pewnie wskazać Antoniego Nowaka z Warszawy jako kierowcę.
|
Wtedy wysyłają do niego list..jeśli nie odpowie ,wracają do właściciela pojazdu.
|
A skąd mają adres do Andrzeja Nowaka?
|
mozna jechac 110. jechales wiecej. więc o co chodzi?
jakiej wysokosci jest ten mandat ze masz z nim taki kłopot? mandaty najelpiej jest zaplacic, i zapomniec. mozna odmówic przyjęcia pewnie :) ale jadąć 113 na 110 trudno byloby Ci wykazac ze jechales przepisowo. |
Gerard ma rację. Przekroczyłeś prędkość maksymalną o 3 km/h i tak powinieneś się cieszyć, że nie siedzisz w kiciu. Moim zdaniem powinieneś zapłacić dwukrotność wartości mandatu i jeździć 30 km/h wolniej niż nakazuje ograniczenie.
W miejscach, gdzie prędkość dozwolona jest równa lub niższa niż 30 km/h, zawsze możesz jechać na wstecznym. |
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.