Piękna i Bestia
 

Wprawdzie to nie Królowa, ale chciałbym się Wam pochwalić efektem blisko rocznej pracy nad upiększaniem i modernizacją mojego sowieckiego zaprzęgu ( znanego kilku Czarnuchom):

http://www.konrad-mw.home.pl/motocykl.html

Największe wrażenie robi ( głównie na Paniach) wnętrze wózka bocznego :) Zaprzyjaźniony tapicer samochodowy ma przez zimę zrobić jeszcze tapicerkę ścianek bocznych... Nie sądzę, abym mógł poruszać się po bezdrożach i błotach, ale trochę lansu na starość nie zaszkodzi.:D

Co do "bestii" to się nie wypowiadam, ale sprzęt na pewno jest PIĘKNY. Robi wrażenie.

Dołączam się do grona zachwyconych Pań. Choć mój zachwyt wzbudza nie tylko wnętrze wózka ;)

Gratulacje

Ajjjjjjjjjjjj.............Piekna robota, aerograf tez supre pomyslowy!

No i masz babo placek... Nawet on nie oparł się lanserce... Konrad, ale gdzie bedziesz pokazywał ten sprzęt? Na Syberii? W Jakucku? Chłopie przecież jak tam dojedziesz to cały urok trafi szlak, a dokładnie pokryje się błotem...

Andrzeju!!! Przeca jak go umuję i wyjdzie Bestia spod warstwy błota... Wyobrażasz sobie ten jęk zachwytu???:dizzy:

Pięknie.
Widac serce włożone w pracę.