Filtr powietrza
 

Jak co niedziele wyjechałem objezdzic okoliczne szuterki i w pewnym momencie zacząłem odczuwac jakby szarpniecie pomiędzy 4,5 tys - 5 tys obrotów. Ale nic jadę dalej. Tak polatałem troszki i coraz gorzej - ledwo do domu wróciłem max 2 - 2,5 tys obrotów a dalej silnik kaszle przerywa.
Diagnoz miałem kilka - pompa, gaźniki,świece a okazło sie że filtr powietrza sie zapchał - faktycznie ostatnio z jazdy na jazdę paliła coraz więcej ale żeby aż tak że silnik nie chciał chodzić a i ja jezdziłem po kurzacych sie szutrach.
Filtr wymieniałem ok 2800 km temu papierowy z InterMotors (Hiflo). Narazie założyłem stary filtr i chodzi OK - choc na oko to ten stary filtr jest bardziej zabrudzony.
RD03 zasys powietrza ma dosyć nieszcześcliwie - koło tylnego koła, ale kurka gdzie kupic cos co da sie prac (K&N - czy cos podobnego) bo co 2,5 tys km filtr wymieniać - z torbami pojdę ;)

Poczekaj do zimy. Będą gąbki. No chyba, że filtr do Hawka 650 jest taki sam jak do naszych AT - wtedy można ściągnąć z USA Unifiltery, znalazłem niedawno w necie.

Znalazłem K&N - w intermotors do Trampka (a to chyba to samo co do Rd03 bo symbol papierowego Hiflo jest identyczny dla obu motorków) - ale cena zwaliła mnie z nog 279 zł
Co do Hawka - inny jest raczej niż do Afri:
http://www.knfilters.com/search/appsearch.aspx

A co podpasowania czegos to po symbolu K&N ten filtr pasuje tylko od Trampków i Afri Rd04 (03 też chyba)
http://www.knfilters.com/search/appl...x?Prod=HA-6089

Kurcze chyba kupie papierowy narazie - na czyms trzeba jeździć a i zima idzie to sie mniej będzie kurzyło ;)

Rada jedna - omijaj szutry i jedź w błocko :).

w piatek wrocilem z Podlasia - przejechalem 1400km i pod Czestochowa zaczelo sie dziac cos bardzo podobnego! powyzej 5tys ani rusz. Ale jakos dojechalem do domu. Zaraz siadlem na forum i szukalem podobnych objawow, ale nic nie znalazlem.
Wlasnie dzwonilem do śląskiego speca od Afric i zdjagnozowal wlasnie filtr. Tak wiec ten post jest dla mnie kropką nad i :D

Ech - jak ktos dobrze mówi to ja nie neguję - dzisiaj padało - mam nadzieje że do łykendu jeszcze popada - tylko jak z Hubertem z miesiąc temu jezdizlismy to troche mi sie błotka trochę zassało - dupny ten wlot powietrza w 03 i 04 jest:(

No to dzisiaj babcie przekąpałem w błocku - Wieczny miało pomoć ;)- niestety znowu filtr do wymiany :( - kurde jak radzicie sobie z filtrami w 03/04.
Mi średnio filtr starcza na 2000 km - kurde z tobrami pójdę.
Nie wiem czy się nie szarpnąć na KN:dizzy:- co z tymi gąbkami ??

No wiesz Babel, jak będziesz go ciągle zalewał wodą i błotem to nie dziw się że tak szybko ci się zakleja.
Był już omawiany patent polegający na zastosowaniu filtra samochodowego o kształcie podchodzacym do oryginału 03/04 .
Nie pamietam jaki był koszt ale coś do 30zł...... ale moge sie mylić.
W każdym razie zdecydowanie taniej.
Pozostaje tylko kwestia materiału i jego przepuszczalności jak i stopnia filtracji.
Wiadomo że nic za darmo, znaczy jak luźny to gorzej filtruje i zuboża mieszankę, ciasny czyści powietrze lepiej ale ma tendencje do jej wzbogacania.

Jazda ma być przyjemnością - jak ktoś dzisiaj powiedział - banan na gebie bezcenne:Thumbs_Up:

Gdzie to było nie moge znaleźć :dizzy: - na starym forum ??

:haha2::haha2::haha2:

niemożliwy jesteś , jak będe następnym razem jechał podzidować dzwonie do Ciebie , a co do filtra to polecam papierowy otulić gąbką wcześniej lekko zwilżyć specyfikiem do tego przeznaczonym .Gąbke w arkuszach morzna kupić w akwarystycznym ale nie jest bardzo tania (choć przy twojej częstotliwości wymian napewno zaoszczędzisz). Albo podjedź do mnie mam jeszcze dwa arkusze gąbki to dotniemy i zwilżymy .