Michelin Sirac
 

Jak w temacie; chciałbym dowiedzie się wszystkiego co wiecie o tych oponach. Plusy i minusy, zady i walety. Z góry dzięki

na plus - Michelin
na plus - cena
na plus - duzo bieznika
na plus - w miare (ale tylko) uniwersalna opona

na minus - miekka guma lubi szybko schodzic
na minus - ciezka jak nie wiem

neutralne - rozmiar 130 tylko (szerszych nie ma)

bo raczej na anakach w zaden lekki teren nie wjade.... no nie

lekki dasz rade - szuterki itp tez obejda, ale niech cie allah chroni przed wjazdem na Anakee na mokra trawe :D

Sirac to mocniej nacinana opona jednoskładnikowa, taka prawie uniwersalna, jakby była nacinana tak jak TKC to byla jego dobra konkurencją.

zeby wjechac anakami na ta trawe musze je najpierw od Ciebie kupic :):):) ale wydaje mi sie ze dla mnie jak narazie bedzie to najlepsza opona. Bede sie jeszcze odzywał. Ale ten siac dalej mi po łbie kołata

Sprawdź Continental Escape. Rozmiary 140 i wieksze tez są. Teraz na takich pykam a tkc 80 do szafy schowałem na trudniejsze czasy. Charakter opony ten sam co Sirac. Na fotkach może wydawać ci się ze bieżnik ma płytki. W rzeczywistości jest dość głęboki. Zachowanie na mokrym asfalcie rewelacja - mieszkam w Irlandii a tu ciagle pada. Na suchym troszkę głośniejsze niż Anake (to jest AT a nie rowerek szosowy). Na delikatnych offach przyzwoicie Da sie jeździć po mule i kamieniach pzostałych po odpływie. Na suchym piasku po plaży tez da się jeździć z umiarem. Do tego to wyjmujesz z szafy TKC, albo Albo inne takie tam Endurkowate

A podobno w tych Continental Escape kostki (tzn. bieznik) lubią wylatać ??

Mnie na razie nie wylatały. A jak zaczną wylatać to znaczy że straszny shit bo są raczej sporej powierzchni.