Młynek do zlewu
No właśnie, temat z tych dziwnych, ale jak wiadomo forum zna się na wszystkim ;)
Moja pani zażyczyła sobie młynek do zlewu. Nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Czy kupuje się pierwszy lepszy jak krzesło z ikei, czy też są lepsze, gorsze, mające różne funkcje, jakieś systemy czy zastosowane materiały. Ktoś coś? |
ja nie wiem jaki... ale fun fact jest, że mega wzrost populacji szczurów w USA kojarzy się z wynalezieniem młynka do zlewu :D
|
Gdybym miał miejsce pod zlewem to bym zrobił...niestety mam tam kosze na segregacje śmieci i miejsca brak.
Trzymanie na parapecie pojemnika na odpadki organiczne typu obierki, kości czy resztki mies i otwieranie co chwilę okna są prawie tak samo wk..jące jak odklejanie naklejek z jabłek z Biedronki ;) P.S. Franke kupisz w każdej Castoramie. |
Czyli kierować sie producentami zlewów?
|
Nie...tam chyba jest standardowa szerokosc otworu jak w zlewach ??...choć w sumie tego nie sprawdzilem alw sa wymiary w necie na pewno.
Podałem Franke bo akurat taki ostatnio oglądałem w necie kolejny raz drapiąc sie w głowe czy uda mi sie to zmieścic z koszami na śmieci ...ale niestety on chyba miał 53cm wysokości wiec pupa. |
Otwór w zlewie jest znormalizowany, kupiłem pół roku temu na all. najtańszy Teka TR550 (ta sama fabryka co Franke) - działa, nie mam zastrzeżeń.
Co ważniejsze, mierzyłem jego wysokość, co by mi nie wadził z dolną szufladą. Montaż godzinkę jak masz prąd niedaleko zlewu. |
Ja mam od lat, ostatnio namowilem moja rodzicielkę i jest entuzjazm klasy "gdzie byłeś całe moje życie".
W skrocie: młynek pasuje pod każdy standardowy zlew. Ma swój własny kolnierz z sitkiem, którym zastępuje się to, co masz w zlewie (znaczy to srebrne od góry plus wszystkie bebechy od spodu). Do montażu potrzebujesz prad 230 V oraz otwornice, żeby wywiercic w blacie lub zlewie otwór pod włącznik. Na co zwrócić uwagę? Głównie na markę oraz moc. To się nie psuje ani nieszczególnie zużywa. Ja wybrałem tekę. W 2016 kupiłem model t34 (0,75 KM), mamie miesiąc temu wybrałem teka tr750 (też 0,75 KM, lepszy od. mojego, bo mniej miejsca zajmuje, znaczy krótszy jest). Z praktyki lepiej zamontować młynek nie pod główna komorę zlewu, tylko boczna. Bo młynek ma trochę wolniejszy spływ, jeśli go nie włączasz. No i szybciej się wtedy wyrabia guma zasłaniająca otwór, a jak się. wyrobi to przy mieleniu kości czy pestek potrafi coś wylecieć. Cytat:
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Teka dobra firma u znajomka wymieniłem po 12 latach bo już się noże stępiły i długo mielił meblarze chyba po złości robią te szuflady z koszami pod zalewem z drzwiczkami zmieścił się w szafce 40 młynek bojler 5l kosz na śmieci i jeszcze detergenty luzem. Przy używaniu trzeba pamiętać żeby nie mielił na sucho zatka się syfon.
|
Cytat:
Bo mam blat z takiej lawy wulkanicznej co cieżko nawiercić ;) U mnie od dna zlewu (Franke z kompozytu chyba ktory jest dość głęboki) do koszy jest tylko 21cm... O ile kosze to mniejszy problem o tyle plecy szuflady są na tej samej wysokości co kosze bo przy niższych "placach" strasznie chybotliwy był front szuflady pod zlewem. |
Wyłącznik jest na powietrze- pompka -mokre ręce średnicy ok 3 cm ale nie musi być w blacie może być z przodu mebli ale żadna gospodyni na to chyba nie pójdzie. Teraz jest dostępne wszystko do cięcia we wszystkim.
Przerobić - poprawić szufladę. |
A odpływ standardowy 50mm czy lepszy byłby np 75? No i jak rozwiązany jest syfon?
|
Tu na focie wyglada ze syfon jest za młynkiem
https://allegro.pl/oferta/mlynek-do-...na-10225103525 Ja nie zrobiłem młynka na etapie robienia kuchni sugerując sie opinią stolarza od kuchni że "panie z tego śmierdzieć będzie"...patrząc na jego pózniejsze poczynania to pewnie nigdy takiego młynka nie miał... |
75 lepszy
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka |
Ja nie mam, był to świadomy wybór. Mając szambo staram się nie wrzucać do niego wszystkiego co spadnie z talerza.
|
Nic z młynka nie śmierdzi, tam jest wbudowany syfon, więc co ma śmierdzieć... Artek, ta teka ma 318 mm w w pionie.
Mając młynek znika problem zapachów z kosza i muszek owocówek w sezonie. U mnie jest np. kosz na blacie (znaczy wrzuca się śmieci od góry) i nie ma problemu, jak stoją te śmieci przez 2 tygodnie (bo mniej więcej tyle mi zajmuje zapełnienie 120 litrów). A o co chodzi z szambem? U mnie też szambo... |
Do szamba/oczyszczalni biologicznej nie powinno się wrzucać niektórych rzeczy np obierek z ziemniaków marchewek mięsa kości itd , bakterie nie przerobią tego w swoim cyklu i będzie się zapychać.
|
A co ma szambo do bakterii?
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Wszelkie odrzuty (oczywiście tylko organiczne) są jak najbardziej pożądane w każdym szambie, gdzie do roboty są zaprzęgnięte bakterie- właśnie taki towar jest dla nich dobrą pożywką -tym bardziej po zmixowaniu przez młynek "zlewowy"
pzdr |
2 Załącznik(ów)
Będę robil w takim razie kolejne podejscie do młynka.
Tylne placki szuflady- wysokosc 31cm; od gory plecków do dna zlewu 21cm....chyba bede musiał wyciać w pleckach kawalek na szerokosc i wysokosc mlynka ?? Kosze najwyzej wymienie na nizsze |
Czy to jakaś wyższa konieczność każe wrzucać do zlewu resztki z talerza i zakładać młynek żeby to zmelać i puścić w kanalizę czy też inne szambo?
https://static1.apothema.gr/files/pr...78_500x360.jpg Osobiście nie mam problemów z tym żeby wrzucić to po prostu do kosza lub nawet posortować i część skompostować. Rozumiem, że nie każdy ma opcję kompostowania ale wór na odpady zmieszane to już ma chyba każdy. Nie to żebym kumuś zaglądał w kieszeń bo jak może wydać parę stówek na to i chce to jego wola tylko przeca ktoś w ten zlew wrzuca te odpady więc jaki problem żeby wrzucił w worek na śmieci stojący obok? Czy to ma też jakieś inne nieznane mi funkcje? |
czekam aż ktoś jednak podniesie wątek karmienia setek tysięcy mieszkańców kanałów :D :D :D :D :D :D ehehehehehe. sami to sobie robimy.
musi to być dla nich super takie zmielone. nawet gryźć za bardzo nie trzeba :D |
Odwróce pyt....uważacie, że lepiej żeby to trafiło w kawałkach w zmieszanych odpadach na wysypisko gdzie rzeczone zwierzaki moga sobie to kąsać i się mnozyc na potęgę rozsiewajac przy okazji zapaszki po okolicy zamiast trafić kanalizacją do oczyszczalni ??
Mam odbiór zmieszanych co 2 tyg.- resztki ryby wali po 2 dniach masakrycznie, w lato resztki miesa to samo, do tego muchy i muszki które się zlatuja do wyrzuconych obierek owoców... |
I co się dalej dzieje w oczyszczalni z tą zmieloną papką Twoim zdaniem? Bo wody to z tego nie bedzie.
|
problem na wysypisku jest lokalny i że tak powiem na powierzchni. odpady organiczne obecnie są kompostowane na wysypiskach. nie porównuj tego co się dzieje w miejskim ścieku.
jeśli wydaje Ci się, że w PL nie ma problemu z wąsikami to z wiarygodnego bardzo źródła powiem Ci, że parę dobrych lat temu był spory problem z zoo we Wrocławiu, taki, że otarło się o jego zamknięcie. jednym z wielu poważnych argumentów aby zoo zostało tam gdzie jest itd było, że szczury, które tam mieszkają z powodu braku paszy wyjdą na miasto. kwestia wtedy była oficjalnie podniesiona przez wrocławski Sanepid... a to tylko ZOO. rozwiązaniem dla każdego jest kompostowanie. chyba, że blok - wtedy wracamy do square one. przepraszam, że się wpier... z tymi szczurami. do kuchni. m |
Cytat:
Pierwszy link z Google: https://www.pgk.zamosc.pl/osad-sciekowy/ |
Czy zanim pójdziemy na maxa w kierunku ekologii i sensu zakładania młynka, to występują takie młynki które mają większy otwór w zlewie czy jest tylko standard w jednym rozmiarze?
No i cały czas nie wiem czy się ew róznią młynki za 6 stów i 3 koła ;) https://perfektagd.pl/pl/c/Segregacja-odpadow/70 Będę bardzo wdzięczny za informacje od osób które MAJĄ młynek, a nie tych które go NIE CHCĄ mieć ;) Zdrowia |
5 lat nie masz - wiesz jak jest na forum :D :D :D
|
Cytat:
Młynek to rozwiązuje. Po drugie, co nieoczywiste, jest to bardzo duża wygoda, jeśli możesz wszystko z talerza wrzucić w dziurę, pstryknąć i zapomnieć. A tak często część do kibla, część do kosza, część do zlewu. Rozumiesz - jeden ruch i po temacie. Poza pestkami i grubymi kośćmi z wołu (zmieliłoby, tylko napi....odłamkami ;) wrzucasz tam wsio. To samo docenią gotujący: gardziel młynka czekająca na obierki, skorupki od jajek, skórki i inne rzeczy znakomicie organizuje przestrzeń roboczą. Ja to mam akurat rozplanowane tak: albo zgarniam z blatu do młynka, (mały zlew w głębi), albo do kosza (pokrywka na lewo) albo do zlewu. https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...7e6d3865b3.jpg |
zakołkuj sobie blat :D
|
Cytat:
To że go nie chcę mieć wynika z dogłębnej analizy bo moja 2 połówka na głowie stawała żeby to zakładać. Ale jej się nie udało. Z pamiętnika niedoszłego posiadacza. 1. Zwróć uwagę na hałas. Ten droższy ma pewnie extra warstwę izolacyjną. 2. Wielkość komory (im więcej ludków tym większa lepsiejsza). 3. Droższe modele mają noże obrotowe i lepsiejsze łożyska. 4. To może byc isotne bo w niektórych modelach masz max temperaturę wody jaką możesz tam wlać i zalanie wrzątkiem na ten przykład czy gorącym olejem kończy żywot ustrojstwa. |
Pewnie, ze łatwiej wrzucić do dziury i zmielić , ale nie może to chodzić na sucho tylko z przepływająca woda, to ile to ustrojstwo marnuje wody, która idzie bezproduktywnie w ściek ? A ponoć jest problem hydrologiczny w Polsce i obniżanie się poziomu wód gruntowych.
|
Cytat:
P.S. widze jeszcze jeden problem u mnie- zlew jest z kompozytu, który jest dość cieżki sam w sobie i jest tylko przyklejony od dolu do blatu- jak mu dołoże młynek który wazy ok 8kg jak patrze to nie wiem czy to wszystko nie runie.. |
Woda do rur w większości miast idzie z rzeki a ścieki z powrotem trafiają do rzeki- obieg zamknięty.
|
Cytat:
wody idzie mniej niż na płukanie zębów - młynek mieli wszystko błyskawicznie. Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka |
Czym to się uruchamia ? Automatycznie jakoś czy przycisk jest ?
Kiedyś się zastanawiałem nad młynkiem ale trochę się boję, że jak mi tam coś przypadkiem wpadnie, to odruchowo paluchy wsadzę :) |
Guzik. Nie sięgniesz ostrzy.
|
Guzik jest, a ostrza są po obwodzie młynka. Żeby zrobić sobie kuku musiałbyś a) wsadzić rękę do młynka, b) wygiąć ją w środku, c) wcisnąć guzik albo zrobić a) i b) na działającym młynku.
|
No widzicie, obejrzałem w życiu parę filmów, gdzie taki młynek pojawiał się znienacka jako bohater drugoplanowy, raczej negatywny, a tu się okazuje, że oni wszyscy KŁAMALI :D:D
|
...a gospodyni, która wezwała hydraulika do naprawy młynka miała na sobie tylko pończochy i gorset? A Ty bidaku oglądałeś do końca, żeby dowiedzieć się, czy się pobrali?
:D |
Obawiam się, że pisałem o innym gatunku filmów, ale teraz to mnie zaciekawiłeś :D
|
Polecam Pyramisa http://www.pyramis.pl/default.aspx?l...27&prodid=3328
Mam od 6 lat, przez ten czas wymiana uszczelki przy zlewie, serwis wysyłkowy, części na miejscu pod warszawą. Sterowany radiowo, pod zlewem mieści mi się jeszcze wąski kosz na śmieci z Ikea x 2 i coś tam jeszcze. |
Co to znaczy sterowany radiowo?
|
Odpalasz pilotem. Nie ma fizycznego przycisku do uruchamiania.
|
No ale to chyba nie jest in plus? taki pilot zawsze leży tam gdzie nie powinien, uwalone ręce od biologicznych produktów i uświniony pilot.
|
pewnie są uruchomienia na zasadzie "Alexa miel kości kurczaka":-)
|
Tak samo możesz usmarować pilota jak i przycisk młynka:)
Pilot wydaje mi się wygodny, odkładam go wyżej na szafkę, dzieciak tam nie sięga i nie ma zabawy młynkiem. Bajdełej tam nie ma ostrzy, tylko takie rozbijaki, które miażdżą a nie kroją. |
Ulżyło mi. Nie będzie przypadków uciętych palców na forum :)
|
Z 10 lat temu szwagier na co dzień mieszkający w DE na widok mojego wylewania zlewków po zupie do ubikacji niemal dostał palpitacji serca...
Mieli tam akcję dot. szczurów. Panie straszono, że szczur może rurami kanalizy wejść na 9 piętro itp. co oczywiście wywoływało strach o myszkę... A dla mieszkających w bloku rozwiązaniem mógłby być taki mały, różowy zwierzaczek z zawiniętym ogonkiem. Nie trzeba za to podatku płacić i w ogóle... Rano przywołujesz: Rambo, Rambo:haha2: No i raz do roku spotkanie w Białej i nikt by głodny nie chodził:D |
Cytat:
To zużycie wody w ilości mniejszej niż płukanie zębów , to też z opracowań naukowych czerpiesz? Jak będziesz mielił bez spłukiwania wodą,to grozi Ci zaszlamienie rur i co kilka lat wołanie speca od przetykanie. Zreszta polskie prawo zabrania utylizacji do kanalizacji czego się da |
Nie, radio, z życia. Używam tego od jakichś 7 lat, kanalizację mam wlasną a za rady teoretyka-gawędziarza dziękuję.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:23. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.