Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Układ elektryczny i zapłonowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Wtyczka reglera (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1081)

MaRP 07.07.2008 08:06

Wtyczka reglera
 
Dla wszystkich, którzy naiwnie sądzą, że jak na zewnątrz wygląda dobrze to można nie zaglądać...

MaRP 10.07.2008 08:34

4 Załącznik(ów)
Ponieważ wtyczka była do wywalenia, a poszukiwania nowej, sensownej zakończyły się niepowodzeniem, postanowiłem połączyć przewody bezpośrednio, jednak zostawiając możliwość rozpięcia wszystkiego w razie "w", czyli zostawiając konektorki na przewodach. Poszczególne połączenia zabezpieczyłem koszulkami termokurczliwymi, wszystko wsadzając w pojemnik po filmach małoobrazkowych.

Załącznik 584

Załącznik 585

Załącznik 586

Załącznik 587

7Greg 10.07.2008 08:54

Opis profi.:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

rambo 10.07.2008 09:54

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up: bravo.

najgorzej że u mnie też tak bylo.

fajny opis :oldman:

Ropuch 10.07.2008 10:03

Jesli ktorys z Was pamieta jeszcze Guzzyboya, to jego zdaniem najlepiej te 3 zółte przewody polutowac na stale i tak nigdy tego nie zdejmujemy :)
Powodem sa złe prundy (brak płynnego przepluwu) mega grzanie sie i pozniej topnienie !!! Masz szczescie ze Ci sie nic nie zjaralo !!!! Pilnowac polaczenia, czyscic regler z blota, czyscic styki jakimis srodkami, nie kombinowac z dodatkami i ingerencja w elektryke a posluzy dlugo !!!
Y

Dzieju 16.07.2008 18:22

Mam wczorajsze wieści od jednego z warszawskich Afrykańców, otóż podczas jazdy z powodu przegrzania regulatora, nadtopienia instalacji afryka stanęła w płomieniach w okolicy regulatora.
Kierowca z samochodu użyczył gaśnicy to i straty nie były wielkie.
Dodam że AT była z 96r , a regulator grzał się mocno.
Nie posiadał żadnego odbiornika prądu, całkowicie fabryczna sztuka.
Bliźniacza AT ( ten sam rok i kolor innego kolegi) ma tak mocno grzejący sie regulator że gdy go dotknąłem nie dałem rady dłużej wytrzymać jak 3 sek.
Proponuję jednak zająć się tematem tym którym mocno grzeje, co by nie stopić instalacji.

Lewar 16.07.2008 20:10

I niech mi wolno będzie dorzucić uwagę, żeby nie bawić się w żadne złącza konektorowe.
Skoro nie wytrzymała fabryczna złączka to konektorki tym bardziej ch.... strzeli.
Moim zdaniem kostkę wywalić, przewody odizolować na długości co nalmniej 2cm i porządnie oczyscić, zabielić lutownicą i skręcić w porządnej kostce ( takiej od żyrandola ) robiąc zakładkę co najmniej 2 cm tak aby powierzchnia styku była jak największa i mocno skręcić śrubkami.

Dzieju 17.07.2008 00:20

istotnie ceramiczna się nie stopi, pozostaje jednak kwestia dokładności i powierzchni roboczej styku.
W tej sytuacji jednak połączenie kostkowe a tym samym konektorowe( bo to siedzi w kostkach) daje większe powierzchnie styku.
Tak sobie myślę że należało by się zająć przyczyną przegrzewania a później minimalizowaniem skutków ubocznych.
Co z tego że pozmieniamy kostki itp jak nadal na regulatorze będzie można smażyć naleśniki .

Mroq 17.07.2008 09:46

no to Marp w porę wykryłeś co w kostce siedzi, mnie poszedł regler i konsekwecją był pożar - dym z grzanych manetek, poszedł tyż moduł ,obrotomierz, wszystkie żarówki i nieco kabli, rzecz się działa w trasie niestety, powrót na lawecie i koszty!!!!!

wieczny 17.07.2008 12:24

Nie słyszałem o XTZ która stanęła w płomieniach przez trefny regler. Ciekawe...

Dzieju 17.07.2008 22:15

Cytat:

Napisał wieczny (Post 15805)
Nie słyszałem o XTZ która stanęła w płomieniach przez trefny regler. Ciekawe...

Ciekawasze jest to że te różne bolączki jakoś omijają 03 czy też 04 .....

sambor1965 17.07.2008 23:16

Niestety moja kostka w czworce nie wygladala lepiej. Kostki sie rozbiera i czysci na wiosne. Nawet jak wyglada ze wszystko ok.
Amen.

puszek 18.07.2008 00:27

Tez mi się kostka grzała.Przy okazji przegladu w serwisie załozyli mi konektory...zamiast spalonej wtyczki.Wytrzymało to pół roku...Chyba patent z polutowaniem przewodów będę musiał zapodac...Dlaczego sie to tak grzeje??? Czy to tylko powód złego styku czy może jest jeszcze jakis inny powód?:)

motormaniak 18.07.2008 09:06

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 15857)
Ciekawasze jest to że te różne bolączki jakoś omijają 03 czy też 04 .....

Bo są starsze i co już miało sie spierdolić to już sie spierdoliło i zostało wymienione:)
Porównując alternatory rd03 i rd04 są to te same elementy. Regulatory w rd03/4 (nie wiem jak w 7) są również praktycznie takie same- mają tylko inne wtyczki.
W katalogu przeglądając numery częsci silnika rd04 i rd07 nie stwierdziłem żadnej zmienionej części - oprócz paru drobnych pierdułek typu wyciszenie dekla. Jedynie silnik rd03 jest zupełnie różny.
A pozatym to sie zgadzam rd03 są jak dla mnie najfajniejsze- bo naprawde czuć że są sporo lżejsze a nie ustępują dynamiką..


Wieczyny.
Zaloguj sie na forum XTz, albo lepiej TDM- więcej ludzi a sporo częsci wspólnych.
Mam i TDM więc czytam również tamto forum i niestety problemy z regulatorem nie ominęły XTZ/TDM a i sporo innych sie przytrafia.... Kup na przykład sprawny silnik od TDM który nie będzie zarżnięty na panewkach... trudno. W afri takie poważne awarie to pojedyńcze przypadki.
A tak pozatym to skończyłem włąsnie eksperyment pt. TDM z zawieszeniami od afryki i wracają one do królowej:)

wieczny 18.07.2008 11:01

A tak poza konkursem.

Gdzieś czytałem historię marki Honda i oni wyposażali co najmniej połowę orkiestry w filharmonii jakiejś ichniejszej. Serio. I to wcześniej niż Yamaha zaczęła robić fortepiany :D.
Nie mogę tego znaleźć, ale zapadło mi to w pamięć, więc chyba faktycznie gdzieś to wyczytałem. Sam bym nigdy i fortepianie Hondy nie pomyślał :D.

Forum XTZ założył mój serdeczny kumpel. Właśnie sprzedaje XTZ bo kupił R1100GS :lol8:

klanol 05.08.2008 17:39

jak zalutowałem te przewody to nawet ciepłe nie są. dziś czyściłem sprzętra i po odpaleniu pochodził kilkanaście minut i nawet regulator był tylko ciepły. proponuję więc od razu lutować i będzie po kłopocie. a kostka u mnie też wyglądała ok z zewnątrz do czasu jak do niej nie zajrzałem :O w sumie za często się nie rozłącza tej kostki. w zimie pozbędę się chyba większości kostek do których może dostawać się wilgoć i połącze złączki na izolację termokurczliwą.

Arecki007 04.01.2009 20:01

Cytat:

Napisał MaRP (Post 15012)
Ponieważ wtyczka była do wywalenia, a poszukiwania nowej, sensownej zakończyły się niepowodzeniem, postanowiłem połączyć przewody bezpośrednio, jednak zostawiając możliwość rozpięcia wszystkiego w razie "w", czyli zostawiając konektorki na przewodach. Poszczególne połączenia zabezpieczyłem koszulkami termokurczliwymi, wszystko wsadzając w pojemnik po filmach małoobrazkowych.

Po przeczytaniu Twojego pierwszego posta w tym temacie będąc w garażu spojrzałem sobie na te wszystkie kostki i kable po lewej stronie pod siedzeniem...no i doszło do dokładnie tej samej sytuacji co u Ciebie...środek zwęglony...jak poczytam któregoś dnia jak się wstawia zdjęcia to wstawię bo zrobiłem na pamiątkę więc chciałem podziękować że zwróciłeś na to uwagę :) no i do tego z gotowym rozwiązaniem...zdjęciami...
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumb s_Up:
jako amator nie miałbym o tym zielonego pojęcia i nie pomyślałbym że może dojśc do takiej sytuacji...świetna robota MaRP:Thumbs_Up::Thumbs_Up:
następnym razem będę sprawdzał te po prawej stronie (jesli jakieś sa bo nie wiem :) ) no i pomału cała resztę :)

klanol 04.01.2009 20:34

jest jeszcze jedna cholerna kostka - ta przy styczniku rozrusznika. trzeba tam koniecznie zajrzeć bo przez nią idzie prąd na całą instalację (do stacyjki) i to ona bywa przyczynami kłopotów. o tyle ma przerąbane, że umieszczona jest w mijscu podatnym na dostęp wody i wilgoci. jej zabrudzenie/nadpalenie powoduje straty i opory a co za tym idzie przegrzewanie się regulatora.

JareG 04.01.2009 21:21

Cytat:

Napisał klanol (Post 37589)
jest jeszcze jedna cholerna kostka - ta przy styczniku rozrusznika. trzeba tam koniecznie zajrzeć (..)

A gdzie szukac tego stycznika, czy raczej w/w kostki..?

AWOBIALY 04.01.2009 21:56

Kumpel Posiadający AT Wstawił Pod Regulator Napiecia Dodatkowy Aluminiowy Radiator I Dotego Dał Mały Wentylator (12v)taki Jak Do Zasilacza Do Kompa .problem Z Regulatorem Sie Skonczył.:)

klanol 05.01.2009 15:15

stycznik to inaczej przekaźnik rozrusznika, jest umiejscowiony przy samum akumulatorze i płączony z nim grubym kablem. zdejmujesz kostkę osadzoną od góry, z której wychodzą kable, tam mieszka bezpiecznik 30A. o tym był post, bo ta kostka też lubi się zjarać. w kostce są dwa styki (zerknij do schematu instalacji) dwa = i - służą do załączenia stycznika a dwa pozostałe to złącze przewodu z alternatora i wyjście do stacyjki plus połączenie z aku przez bezpiecznik 30A. przewody różowy i czerwony (grube) można zmostkować (zalutować powyżej), gdyż łączą się w ów kostce. zapobiega się wtedy obciążeniu samych styków podatnych na wypalenie. druga kostka jest pod zbiornikiem paliwa po prawej stronie. przechodzą przez nią przewody do stacyjki i bezpieczników. ona rzadziej się psuje bo nie dostaje się tam tyle wilgoci ale zajrzeć wypada przy okazji. a najbezpieczniej to porozpinaj i posprawdzaj wszelkiej maści kostki na jakie się natkniesz po drodze, nawet jak wyglądają ok :)
nie mam fotek (i niektórych kostek się też pozbyłem) ale jakby co postaram się zamieścić. pamiętaj tylko o odlączeniu aku! możesz wyjąć ten 30A bezpiecznik aby nie odkręcać klem.

winc74 05.01.2009 21:15

No to sie wam udało. Zamiast siedzieć w ciepłym idę do garażu oblukać bestię czy aby nie trza czego reanimować za wczasu:mur:

podos 06.01.2009 08:29

też uwazam, ze dobrze jest wiedzic gdzie jest stycznik, 30A bezpiecznik oraz umiejscowiony w gumie pod stycznikiem - bezpiecznik zapasowy.

MaRP 12.01.2009 10:42

Cytat:

Napisał klanol (Post 37671)
...najbezpieczniej to porozpinaj i posprawdzaj wszelkiej maści kostki na jakie się natkniesz po drodze, nawet jak wyglądają ok :)

Właśnie przy przeglądaniu wszystkich kostek można naciąć się na takie niespodzianki:(

Cytat:

Napisał Arecki007 (Post 37587)
Po przeczytaniu Twojego pierwszego posta w tym temacie będąc w garażu spojrzałem sobie na te wszystkie kostki i kable po lewej stronie pod siedzeniem...no i doszło do dokładnie tej samej sytuacji co u Ciebie...środek zwęglony...jak poczytam któregoś dnia jak się wstawia zdjęcia to wstawię bo zrobiłem na pamiątkę więc chciałem podziękować że zwróciłeś na to uwagę :) no i do tego z gotowym rozwiązaniem...zdjęciami...
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumb s_Up:
jako amator nie miałbym o tym zielonego pojęcia i nie pomyślałbym że może dojśc do takiej sytuacji...świetna robota MaRP:Thumbs_Up::Thumbs_Up:
następnym razem będę sprawdzał te po prawej stronie (jesli jakieś sa bo nie wiem :) ) no i pomału cała resztę :)

Nie sądziłem że temat jeszcze żyje, niemniej cieszę się że mogłem pomóc.
Co do mojego rozwiązania mam dwie uwagi:
1. końcówki przewodów, jeżeli przewody nie będą lutowana na stałe, trzeba koniecznie pobielić (niby oczywiste, ale jednak warto o tym wspomnieć).
2. dobre konektorki; mam wstawione takie z izolacją, które po zaciśnięciu na przewodzie naprawdę dobrze trzymają (wersja druga mojego rozwiązania).

Pozdrawiam.

kamek 12.02.2009 03:05

Do mnie najbardziej przemawia pomysł Lewarowy...swoją drogą zupełnie niezależnie przyszło mi to do głowy gdy skręcałem jakieś tam przewody "kostka od żyrandola":)

rambo 12.02.2009 03:22

znam lepszy. Uciąć i zalutować na amen. Jak jebnie wlutować nowy regler.

klanol 12.02.2009 07:37

lutowanie to najlepszy pomysł, zwłaszcza dla tych co dużo śmigajo w terenie i zalewajo przewody wodo. kosti nie są wodoodporne i styki w nich śniedzieją a jak śniedzieją to gorzej przewodzą prąd i się grzejo a jak się grzejo mocniej śniedzieją i koło się zamyka. resztę znacie. w sumie tak jak ktoś wspominał w innym poście to awarie w większości są spowodowanie zaniedbaniem jakby nie było sprzętów nie pierwszej młodości. czyścić, lutować i śmigać :)

Daddy 31.03.2009 16:11

3 Załącznik(ów)
W sobotę po przejechaniu królową około 4km poczułem straszliwy smród coś jak by jarało się jakieś tworzywo. Ów zapaszek wydobywał się spod tylnej, lewej osłony. Zdjąłem ją a tu surprise:
http://picasaweb.google.com/lh/photo...eat=directlinkZałącznik 4749
http://picasaweb.google.com/lh/photo...eat=directlink
Załącznik 4750



Mam takie pytania:

1. Przy lutowaniu tych żółtych kabli ma to jakieś znaczenie który z którym połączę czy jest to obojętne????????

2. Czy są jakieś magiczne środki do usuwania takiego syfu jak poniżej, co by mi się nie popaliły kolejne złączki????????



Załącznik 4751

Dzieju 31.03.2009 17:55

To i tak mocno się nie stopiło, koledze buchnęło żywym płomieniem, ale dzięki przytomności brunetki z samochodu która złapała gaśnicę , AT nie schajcowała się do końca.

dabal 31.03.2009 19:43

Taką wtyczkę możesz dostać w prawie każdym sklepie motoryzacyjnym za 2.50 pln i do tego razem z wtyczkami.Jest to typowe uszkodzenie wynikające raczej z braku konserwacji.Nowe piny warto polutować , zmniejsza się wtedy ryzyko wystąpienia słabego styku,a tym samym wystąpieniu podobnej awarii.Po złożeniu złączki warto zabezpieczyć nowe połączenie środkiem wypierającym wilgoć

klanol 31.03.2009 20:48

widzę, że wraca temat moich ulubionych kostek i pompy :) to nie pompy i regler się psują! one są dewastowane na własne życzenie przez niedbałych czarnuchów. wymienić, zalutować i po sezonie sprawdzać i czyścić a nic nie będzie miało prawa się kopcić. sam widzisz jak zapuszczoną masz instalację.:oldman:

Daddy 31.03.2009 20:54

Cytat:

Napisał dabal (Post 51959)
Taką wtyczkę możesz dostać w prawie każdym sklepie motoryzacyjnym za 2.50 pln i do tego razem z wtyczkami.Jest to typowe uszkodzenie wynikające raczej z braku konserwacji.Nowe piny warto polutować , zmniejsza się wtedy ryzyko wystąpienia słabego styku,a tym samym wystąpieniu podobnej awarii.Po złożeniu złączki warto zabezpieczyć nowe połączenie środkiem wypierającym wilgoć

nie chce mi się bawić z wtyczką, wole wszystko polutować tak jak wyżej piszą koledzy

podos 31.03.2009 21:21

zajrzyj do wszystkich polaczeń - pod bakiem też.

krystek 20.04.2009 23:54

a ja panowie taką kostkę kupiłem w pierwszym sklepie motoryzacyjnym za coś ok 3 zł :)
wymieniłem razem z damskimi i meskimi koncówkami i działa a była spalona
trza tam zaglądać co jakiś czas fakt

Dejvid 04.05.2009 15:09

Potwierdzam przypalenie kostki w RD04 :) Tylko ciekawe czy przypalilo ją przed czy po wymianie regla na jamachowski, bo taki własnie jest od poprzedniego wlasciciela...

pióro 15.05.2009 11:35

właśnie wczoraj dopadło mnie to po raz drugi. Dzieki za informacje co do połaczenia. Ciekawe czy regler mi poszedł czy tylko wtyczka. Bo teraz był zimny a poprzednio parzył. i nie wiem czy aku przy okazji nie dostał już go ładuje od nowa

ferdek 17.05.2009 15:18

Ja właśnie też miałem miałem to samo. A zaczęło się od tego, że nie mogłem odpalić, wszystko wskazywało na padnięty akumulator. Jako, że miał już swoje lata postanowiłem go wymienić. Ładowanie jest, można jeździć. Dwa dni było ok, potem sytuacja się powtórzyła, nie mogłem odpalić. Okazało się, że nie ma ładowania. Dodatkowo odkryłem, że regulator i kable są gorące jak cholera. Po konsultacjach telefonicznych doszedłem do wniosku, że regulator padł. Po porozłączaniu wszystkiego okazało się, że ta kostka się zjarała. No i pytanie: czy regulator poszedł się je..ć czy tylko ta kastka narobiła takiego zamieszania? Kable zostały polutowane, teraz regler nadal jest mocno ciepły, ale kable już nie. Zobaczymy, czy teraz będzie wszystko ok.

smigacz 15.06.2009 22:52

W sprawie tego choler.... reglera czy ktoś smiga na takim jak można kupić na allegro http://moto.allegro.pl/item655136325...rica_twin.html i co łon jest warty. Bęnde szedł w Ukraińskie Karpaty .Pompę na zapas od ZX9/99 zanabyłem a regler (mam oryginał) choć czyszczony i smarowany tez może zdechnąć kusi mnie zakupić to dzieło ponoć japonskie coby na Połoninie Krasnej nie ostać się do jeśieni.:vis:Czy warto za TEN Regler dać 240 zeta:oldman:

Mroq 16.06.2009 09:36

jest ok sam na takim jeżdzę

AnubisXRV 16.06.2009 14:35

Hmm też się zastanawiam właśnie nad w/w aukcją :/ I na szybko off-top od czego jeszcze pasują pompy :)

MaRP 16.06.2009 15:26

Cytat:

Napisał ferdek (Post 58208)
Ja właśnie też miałem miałem to samo. A zaczęło się od tego, że nie mogłem odpalić, wszystko wskazywało na padnięty akumulator. Jako, że miał już swoje lata postanowiłem go wymienić. Ładowanie jest, można jeździć. Dwa dni było ok, potem sytuacja się powtórzyła, nie mogłem odpalić. Okazało się, że nie ma ładowania. Dodatkowo odkryłem, że regulator i kable są gorące jak cholera. Po konsultacjach telefonicznych doszedłem do wniosku, że regulator padł. Po porozłączaniu wszystkiego okazało się, że ta kostka się zjarała. No i pytanie: czy regulator poszedł się je..ć czy tylko ta kastka narobiła takiego zamieszania? Kable zostały polutowane, teraz regler nadal jest mocno ciepły, ale kable już nie. Zobaczymy, czy teraz będzie wszystko ok.

Cytuję mechanika z ASO Honda, jeżdżącego na Afryce:
"tranzystor w reglerze, przy zaniedbanej instalacji, czyli popalonych kostkach, zaśniedziałych połączeniach ulega uszkodzeniu, czego końcowym objawem jest przeładowywanie akumulatora, spalenie instalacji czy podłączonych do niej odbiorników."

winc74 16.06.2009 15:30

Powiem tak.
Jestem świeżo co po przejściach z reglerem.
Wymieniłem dwa razy , wymieniłem akumulator i dalej :mur:
Okazało się iz wina leżała po stronie zanieczyszczonych styków kabli na przekaźniku od rozrusznika.
Teraz wszystko OK
Więc PKT1 proszę o sprawdzenie styków gdzie ino się da, łącznie wyczyszczeniem na cito klem akumulatora.

hubert 18.06.2009 12:21

:mur: Kurza dupa a mi się znowu zjarała wtyczka reglera ... muszę to zlutować na stałe ...

LukaSS 18.06.2009 12:57

U mnie jest wywalona wtyczka i zamiast niej są konektory, do których są przylutowane przewody. Co pewien czas je czyszczę.
Regler ma przewód który idzie na masę. Z tej śruby na która idzie ten przewód pociagnieto dodatkowo przewód do minusowego akumulatora.
Akumulator ma czysciutkie bieguny, a połączenia najważniejszych przewodów okolic akumulatora przeczyściłem porzadnie papierem ściernym.

Mój regler to taka wujowa niewielka kostka bez radiatora. Na szczescie praktycznie się nie grzeje. Wszystko super hula.

Zresztą po co w tym miejscu kostka? Chyba że ktoś jest estetą i nie chce "psuć" kochanego i oryginalnego motocykla...

xeg 22.06.2009 12:38

Cytat:

Napisał ferdek (Post 58208)
Ja właśnie też miałem miałem to samo. A zaczęło się od tego, że nie mogłem odpalić, wszystko wskazywało na padnięty akumulator. Jako, że miał już swoje lata postanowiłem go wymienić. Ładowanie jest, można jeździć. Dwa dni było ok, potem sytuacja się powtórzyła, nie mogłem odpalić. Okazało się, że nie ma ładowania. Dodatkowo odkryłem, że regulator i kable są gorące jak cholera. Po konsultacjach telefonicznych doszedłem do wniosku, że regulator padł. Po porozłączaniu wszystkiego okazało się, że ta kostka się zjarała. No i pytanie: czy regulator poszedł się je..ć czy tylko ta kastka narobiła takiego zamieszania? Kable zostały polutowane, teraz regler nadal jest mocno ciepły, ale kable już nie. Zobaczymy, czy teraz będzie wszystko ok.

Mam dokladnie taki sam problem, napisz czy juz zostal rozwiazany.

Dodatkowo co zauwazylem, na zimnym, ladowanie pierwsza klasa 14,6 V. Po dluzszej jezdzie ladowanie spada do 12V, a czasami nawet ponizej...
Przewody byly zrobione na konektorki, widac ze juz ktos przede mna mial z tym problem, ja wrzucilem wszystko w kostke od zyrandola i do pojemnika po filmie maloobrazkowym (zostana oczywiscie polutowane - narazie wersja TEST) :) Przewody sa gorace, tak jak i regulator. Stad jeszcze jedno moje pytanie: moze warto wymienic cale przewody od alternatora ??

wieczny 22.07.2009 10:03

Furia mnie dopada. Ta druga. Jest możliwość zmierzenia regulatora omomierzem czy czymś innym żeby się dowiedzieć jaka jest jego kondycja? Wtyczkę mam spaloną, ale regler napięcie daje. Zamiast wywalać 200pln do kosza wolałbym go jakoś sprawdzić. Może wystarczy zalutować...?

hubert 22.07.2009 11:20

Lutuj a jak nie będzie działać to wymieniaj :)

wieczny 22.07.2009 23:38

Przylutowany regler daje płaskie jak stół 14V, 14,3V jak się hamuje i stop się zapala.

Jak się nie pomyśli i do lutowania obetnie się kostki to występuje taka zagadka - czy te trzy kable można zlutować ze sobą dowolnie, czy nie - trzeba lutować w takiej koleności jak kable łączy kostka?

Misza 07.08.2009 14:36

1 Załącznik(ów)
Nie trzeba, z każdego leci faza z alternatora. Początkowo połączyłem tak jak było w kostce (oznaczyłem se), za drugim razem mi się nie chciało i połączyłem pomieszanie - działa i prąd daje normalny 14.4V. Przewodów nie lutowałem, zarobiłem profesjonalnie :D konektorki (takie o obciążalności do 12A), kabelki wstępnie oblaciane cyną, poźniej już zaciśnięte w konektorach wtopiona cyna do środka... Dodatkowo połączyłem je pakując w środek specjalny specyfik chorniący przed wilgocią i przewodzący prąd (wygląda jak smar miedziany) i popsikałem środkiem antyutleniającym z zewnątrz. Działa tak już bardzo długo, były kałuże, błoto po pachy, przejazdy przez rzeki powyżej kanapy. Po rozłożeniu konektorki wyglądają jak dopiero co założone, dla uszczelnienia owinąłem je dwoma warstwami taśmy izolacyjnej, ale nie zawijałem ich dio kupy... wiszą sobie pojedynczo (na przypadek przepalenia taśmy). Temperaturka połączenia i regulatora pokojowa :)

puntek 07.08.2009 15:34

Cytat:

Napisał Misza (Post 69408)
Nie trzeba, z każdego leci faza z alternatora. Początkowo połączyłem tak jak było w kostce (oznaczyłem se), za drugim razem mi się nie chciało i połączyłem pomieszanie - działa i prąd daje normalny 14.4V. Przewodów nie lutowałem, zarobiłem profesjonalnie :D konektorki (takie o obciążalności do 12A), kabelki wstępnie oblaciane cyną, poźniej już zaciśnięte w konektorach wtopiona cyna do środka... Dodatkowo połączyłem je pakując w środek specjalny specyfik chorniący przed wilgocią i przewodzący prąd (wygląda jak smar miedziany) i popsikałem środkiem antyutleniającym z zewnątrz. Działa tak już bardzo długo, były kałuże, błoto po pachy, przejazdy przez rzeki powyżej kanapy. Po rozłożeniu konektorki wyglądają jak dopiero co założone, dla uszczelnienia owinąłem je dwoma warstwami taśmy izolacyjnej, ale nie zawijałem ich dio kupy... wiszą sobie pojedynczo (na przypadek przepalenia taśmy). Temperaturka połączenia i regulatora pokojowa :)

foto zrób


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:09.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.