Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Układ elektryczny i zapłonowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=10)
-   -   Regulator :) (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4288)

paku 30.09.2009 21:30

Cytat:

Napisał R2D2 (Post 77150)
Jak obejrzysz to na dobrym oscylu to nie jest to taka sieczka
Przebiegi są jakie być powinny.


Tego nigdy nie zrobiłem, ale mierzyłem amplitudę i wypełnienia - zmienia się strasznie i o to mi chodzi, obrazek może jest ładny ale bardzo zmienny, ale jak mowie nie widziałem to domysły z innych pomiarów.

Jak patrzyłeś to napisz sam jestem ciekawy!

Uogólniając jesli amplituda zmienia się z obrotami o +-400% (mi wyszło 20-80V) a wypelnienie ,nie pamiętam ,ale chyba 40-80% to jest to mało stabilnie. Ale może musi tak być.

R2D2 30.09.2009 23:48

Jak jutro znajdę chwile to połączę oscyla i zrobię fotkę , aczkolwiek szkoda mi będzie tak ładnie zaciśnięte rurki termokurczliwe przecinać

paku 05.10.2009 20:26

3 Załącznik(ów)
Sie informuje, że właśnie dojechał do mnie FH001.
Jak się zamontuje to się coś napisze.

Regulator został zamontowany.

I jak to w życiu bywa są dwie wiadomości.

1. Dobra - to to że lekko ciepławy - zgodnie z oczekiwaniami.
2. Zła - to to że pitolona złączka kabli fazowych - na tych trzech żółtych - dalej się grzeje jak szalona.

Wiadomość trzecia: jest problem z oryginalnymi wtykami do tych regulatorów. Dlatego jakby ktoś miał ochotę na podobny, to podpowiem że w CBR 600RR jest też FH chyba 008, ale ma wystające kable - jak w naszym - wiec wystarczy ciachnąć wtyczkę i gotowe.

I jeszcze napięcie: bez świateł 14,4V, na światłach 14,0 V - mogłoby być trochę więcej, ale wystarczy.

Lepi 09.10.2009 18:39

Cytat:

Napisał pku (Post 78389)
...
I jeszcze napięcie: bez świateł 14,4V, na światłach 14,0 V - mogłoby być trochę więcej, ale wystarczy.

Idealne napięcie to 13,8V. Wiec poco więcej? Żarówki mocniej świecą?
Niektórym nigdy nie dość ;) wymontować regulator i jazda :D

paku 09.10.2009 19:02

Cytat:

Napisał Lepi (Post 78390)
Idealne napięcie to 13,8V. Wiec poco więcej? Żarówki mocniej świecą?
Niektórym nigdy nie dość ;) wymontować regulator i jazda :D


13,8 to dla żelówek
14,4V dla ołowiowych.

Cytat:

Napisał Lepi (Post 78395)
Sugerujesz, że są różne regulatory dla różnych aku?

Sugeruje, że akumulatory żelowe i ołowiowe to zupełnie inne urządzenia i zupelnie inaczej sie je ładuje.


W praktyce jak chcesz (musisz) mieć żelówkę w moto to przecież nie będziesz zmieniał instalacji tylko go zajeździsz za dużym napięciem i tyle.

rambo 10.10.2009 11:19

Ja tam nie wiem jaki jest idealny prąd ładowania, ale raczej skłaniam się ku 13,8V. Takie występuje i występowało u mnie z autach, i nigdy nic mi się w aucie nie spaliło podpięte pod zapalniczke. W moto gdzie tez mi pokazuje ponad 14V, spaliłem co najmniej dwie ładowarki do tel i dwie nawigacje. od tamtej pory mam ten smieszny stabilizator napięcia do 12v.
A co do mocniej świecących żarówek, to warto sobie sprawdzić napięcie na kostkach od H4, czy przypadkiem nie ginie nam gdzieś "po drodze".

paku 10.10.2009 12:59

Cytat:

Napisał rambo (Post 78462)
Ja tam nie wiem jaki jest idealny prąd ładowania, ale raczej skłaniam się ku 13,8V. Takie występuje i występowało u mnie z autach, i nigdy nic mi się w aucie nie spaliło podpięte pod zapalniczke. W moto gdzie tez mi pokazuje ponad 14V, spaliłem co najmniej dwie ładowarki do tel i dwie nawigacje. od tamtej pory mam ten smieszny stabilizator napięcia do 12v.
A co do mocniej świecących żarówek, to warto sobie sprawdzić napięcie na kostkach od H4, czy przypadkiem nie ginie nam gdzieś "po drodze".

Graty to się palą od strzałów napięcia, a wtedy jest dużo za dużo, normalnie układy na teoretyczne 12v spoko będą chodzić bez bólu do ok. 16v, może nawet 18v, tyle że porządnego stabilnego napięcia.

Cytat:

Napisał rambo (Post 78486)
Myślałem że mam alternator, a nie prądnice jak w maluchu 126p :dizzy:

Napewno prądnicę, ale jak napisałem ostatnio, że jak w 126p lub syrence to zostałem opitolony. Podobno tam były jeszcze inne.

Posiedziałem trochę jeszcze w garażu i dochodzę do wniosku, że ten odcinek kabelków /3/ z prądnicy do wtyczki też jest do wymiany. Stanowczo za cienki.

Myślę że to by załatwiło sprawę/grubszy kabel +regulator FET/

Sprawa regulatora rozjaśniona do końca. W bardzo dużym skrócie bo już się wystarczająco naklepałem w tym temacie - problemy są dwa:

1. i główny moim zdaniem to za cienki przewód z prądnicy do wtyczki (dotyczy głownie rd07 i rd07a). Być może ten kabel jest nawet taki sam jak w starszym modelach - ale jest jeden problem - mocniejsza prądnica - za mocna, niepotrzebnie, kabel się grzeje, utlenia, leci wtyczka i to zabija układ.

Co więcej im gorszy stan w/w to mniejsze napięcie na regulatorze (powstają coraz większe opory po drodze). Jak mniejsze napięcie to ciągnie większy prąd - i kółko się zamyka.

Moja rada wypierdo.... cały odcinek od prądnicy do co najmniej wtyczki. Co ciekawe za wtyczka jest grubszy :dizzy:. Ale to już inna fabryka robiła bo ta od regulatora.

2. regulator to po prostu stare rozwiązanie na tyrystorach, są nowsze sprawniejsze na fet'ach i warto chyba go zmienić.

PS.

1. Mi się już nie chce, ale wg mnie może się okazać że wymiana kabla na całej długości od prądnicy do regulatora na min. 3x2,5mm, zalecam 3x4mm spowoduje że nawet starsze=oryginalne regulatory bądą żyły długo i szczęśliwie.


Ewidentnie to spierniczyli. Zachciało się trochę więcej mocy.

rambo 12.10.2009 17:53

Racja że nam nie trzeb tych 350 wat, pewnie 250 by stykło. Nadgorliwość gorsza od faszyzmu :Sarcastic:

RAFWRO 12.10.2009 21:33

Cześ,mam pytanie -
Czy ktoś już rozbierał prądnicę?
Czy wymana przewodów na grubsze to duża praca?
Muszę to zrobić, ponieważ te 3 żółte przewody już skracałem, a nawet po głębokim odsłonięciu izolacji są utlenione i kiepskie.
Rafał

paku 13.10.2009 00:37

4 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał RAFWRO (Post 78920)
Cześ,mam pytanie -
Czy ktoś już rozbierał prądnicę?
Czy wymana przewodów na grubsze to duża praca?
Muszę to zrobić, ponieważ te 3 żółte przewody już skracałem, a nawet po głębokim odsłonięciu izolacji są utlenione i kiepskie.
Rafał

Popieram całkowicie, mi się nie chciało, kabelki należałoby zastąpić grubszymi na całej długości. Tzn przylutować do wyjścia uzwojeń z prądnicy i dalej do reglera.

Wczoraj przesiedziałem kilka godzinek szukając o co tu chodzi.

W załączeniu zebrane zdjęcia statorów /starszy i nowszy - to to cudo z kabelkiem - nie rusza się - jest przykręcone do obudowy - lewej - silnika/

oraz rotorów (te metalowe krążki)

Rożnica w wersjach rd04 - rd07 (zmiana mocy prądnicy) może być realizowana przez dobór magnesów rotora. Ich zmiana zmienia charakterystykę prądnicy /napięcie i natężenie - wiec moc/.

Statory chyba są identyczne w wielu Hondach!!!

Ponieważ nie boisz się lutownicy to wyłoże problem głebiej.

Problemem głównym jest, jak sie domyślasz, natężenie prądu ktore po prostu zamienia te żółte kabelki w grzejniki i utlenia styki.
Jest to efekt złego doboru zestawu rotor-stator-przekrój kabla.

I teraz opcji jest kilka:

1. grubszy kabel /ale można doprowadzić do spalenia zwojów statora - jeśli będą najsłabszym ogniwem - nie wiem, nie zaglądałem, nie widziałem, nie mierzyłem.
2. Zmienić uzwojenie statora - najbardziej eleganckie rozwiązanie i nic trudnego dla gości od uzwojeń 1/2h roboty. Po co: bo teraz dla danej mocy mamy to podane jako jakieś tam napięcie i prąd. Uzwojenia można bez problemu przewinąć tak, żeby napięcie było wyższe, a prąd niższy - to nas leczy. Prądnica pracuje na napięciu ok 4-6v zmiennego, a regulatory mogą przyjąć do 20-35V jest DUŻO zapasu, prąd można zmniejszyć kilkukrotnie i to by wytrzymywał nawet ten kabelek co jest (tu jest błąd konstrukcyjny - ale jak chłopaki mieli na stanie kilkadziesiąt tysięcy statorów - takich samych dla różnych modeli to księgowy wybrał jaki użyć :) ).
3. Wymienić rotor na inny z innymi magnesami - słabszymi; Efekt mniej mocy mniej prądu, ale czemu mamy oszczędzać na mocy jak można zmniejszyć prąd w inny sposób.


Jeśli chciałoby Ci się tym zająć to jedna wielka prośba dla dobra nauki.

Bardzo ważne jest sprawdzenie temperatury uzwojeń statora. Chodzi o to czy one też nie grzeją się za bardzo. Da się to zobaczyć-poczuć dopiero po rozkręceniu.

Powodzenia, jakby co to wal, trochę nad tym siedziałem i chętnie pomogę.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:41.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.