Jasne, możemy się ugadać. Piątek pasuje - daleko nie mamy (w przeciwieństwie do co nie których ze stolycy). Poznaniaki mają po drodze więc się można pozbierać do kupy i jechać razem. Jakoś nie widzę innej opcji niż namiot. Chyba że czasem się może zdarzyć zalegnąć obok namiotu:) Ale to już kwestia grawitacji

No i co STOLYCA??:D 30 min chyba minęło, he? Krawatura ma stresa czy jak?:p

:chleje: jademy

ok, Roberto- tak bliżej terminu odezwę się do Ciebie / w celu omówienia konkret terminu/ :0 pzdr:D:D:D

decyzja podjęta warunkowo, jak będzie pogoda to jadziem, jak będzie niepogoda to nam się nie chce 400km w deszczu robić. Rozważam jeszcze transport alternatywny. Niestety główny problem polega na braku wolnego piątku :vis:

:)to już prawie jak zlot ,przed bramą jest spory parking można tam moto zostawić i bydła nie robić ,albo to fosy ciepnąć co za różnica.:haha2:
:at:
Randal obecny !
:chleje:

jak nie wyjdzie inny wyjazd - też obecny :)

Ktoś z Pomorza się wybiera?

Z pomorza to nie wiem ,ale z Pszczyny jedna Afryka przyjedzie.

wstępnie się piszę, w koncu blisko mam;)